Michał tam, ja tu, sama. Nienawidzę siedzieć w domu. Dostaję małpiego rozumu, naprawdę.
Rasowa ćpunka, od rana tabsy.
A tak ogólnie to jest dobrze, bardzo dooobrze. Wszystko układa się tak jak powinno się układać. No może poza ocenami, ale z tym zawsze bedzie kłopot. No tak.. Bo po co się pouczyć, zawsze można znaleźć sobie lepsze zajęcie. A na ich brak niestety nie narzekam. Jak zwykle mam problem z podjeciem decyzji, 5!
Czekam do 18steeeeej, nie wiem jak mi się to uda.
Mamuś, wróć z tych zakupów!
edit: mama wróciła, jeeedzeeenieee
really słit.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz